Studio Bethesda pławi się obecnie w blasku sukcesu Fallout 4. Okazuje się jednak, że zamiast udać się na długi urlop zespół w pocie czoła pracuje nad nowymi produkcjami. Wśród nich znajdują się trzy nieujawnione jeszcze gry. Informację tę przekazał prezes firmy Todd Howard podczas trwającej obecnie w Las Vegas konferencji DICE.

Oczywiście, jest zbyt wcześnie, aby Bethesda mogła się podzielić jakimiś konkretami na temat tych produkcji. Howard zdradził jedynie, że wszystkie trzy są dużymi projektami, których deweloping pochłonie dużo czasu. Ponadto mają mocno odbiegać od dwóch najpopularniejszych marek studia, czyli serii Fallout oraz The Elder Scrolls. Nie znaczy to jednak, że nie będą równie ambitne.

Todd Howard uprzedził, że sporo czasu minie nim te trzy projekty zostaną ujawnione. Obecnie zespół skoncentrowany jest bowiem na rozwijaniu gry Fallout 4. Studio pracuje nad kompletną przebudową trybu survivalowego, którego nowa forma ma mocno zmienić przebieg rozgrywki. Ponadto kilka dni temu ujawniono plany odnośnie trzech dodatków DLC do tej gry. Okazały się one bardziej ambitne niż to początkowo zakładano i dlatego 1 marca podwyższona zostanie cena przepustki sezonowej.

Wszystko to sprawia, że Bethesda Softworks nie chce na razie odwracać uwagi fanów od Fallouta 4. Dopiero gdy planowane dodatki oraz aktualizacje zostaną wydane studio zacznie przymiarki do ujawnienia nowych gier.

Jednocześnie Todd Howard przyznał, że utrzymywanie projektów w tajemnicy dobrze robi studiu. Fallout 4 został zapowiedziany raptem kilka miesięcy przed premierą. Zapewniło to twórcom większy komfort podczas produkcji i jednocześnie sprawiło, że w dniu rynkowego debiutu produkcja stanowiła dla graczy świeższe doznanie, niż gdyby śledzili jej cykl deweloperski przez długie lata.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine